Jesień można lubić z wielu powodów. Ja mam trzy: gorąca czekolada po powrocie z chłodnego spaceru, piękne kolory na dworze i przede wszystkim cieeeepłe sweterki. Uwielbiam je. Moim bezwzględnym faworytem zostaje sweter z angory, jest taki mięciutki i ciepły, uwielbiam go. Ostatnio zaopatrzyłam się również w beżowy sweter z grubej wełny, oczywiście w sh, tam jest ich pełno. Kilka dni temu zauważyłam,że w sieciówkach pojawia się coraz więcej swetrów z jakimś zwierzakiem na środku, kotem, lwem a może królikiem?

PARKA..

Przez ostatni miesiąc szukałam parki i nigdzie nie umiałam jej znaleźć, w końcu piękna parka koloru cieno zielonego czekała na mnie w second handzie za niecałe 20 zł. Mam zamiar ją przede wszystkich zmniejszyć ponieważ ma rozmiar 40, pozbyć się ściągaczy i zrobić wstawki z czarnej skóry. Już nie mogę doczekać się efektu. Dobrym przyjacielem parki jest równie militarny trencz, w kolorze kakhi, beżu czy po prostu czarnym. 

BIKER BOOTS, SNEAKERSY, SZTYBLETY CZY KALOSZE?

Kalosze na jesień to niezbędna część garderoby każdej kobiety. Nie dość,że kiedy leje deszcz to jak żadne inne buty, ochronią nas przed mokrą nogą to jeszcze wyglądają na prawdę super w połączeniu z np. parką. Marzą mi się piękne czarne Huntery... Biker Boots to kolejny trend tego sezonu, najczęściej mają ćwieki, klamry czy złote zamki, bywają też takie które mają wszystko na raz. Fajnie wyglądają w prostym połączeniu z czarną ramoneską, białką koszulką (z kieszonką) i zwykłymi poprzecieranymi jeansami. Senakersy. Kilka miesięcy temu jako pierwsza gwiazda założyła je Beyonce do swojego teledysku Love on top, a dopiero teraz zapadł na nie totalny szał. Możecie dostać je w każdym kolorze, z ćwiekami czy bez, z zamkami, z klamrami itp, itd. Są na prawdę wygodne. 

ZŁOTY ZEGAREK..

Złoty zegarek to kolejny must have, od bardzo dawna. Następnym fajnym zegarkowym motywem jest baaaardzo mały zegarek na baaaardzo długim pasku z klamerką na końcu, urocze. Hmmmmm jaką czapkę mam wybrać? Ostatnio zakochałam się po uszy w melonikach, są takie urocze (wiem powtarzam się, ale nie można ich inaczej opisać). Wyglądają przepięknie zestawione z sukienką i zwykłymi jazzówkami. Zamiast szalika wybierz komin w modnym burgundowym kolorze, a na długie jesienne spacery z ostatnimi promykami słońca zaopatrz się w duże lenonki.